Stres

Stres

Czym jest stres??

Czy stres to syndrom naszych czasów i rozwoju cywilizacji, czy jednak stres to coś, co było i zawsze będzie??

Jak rozumieć stres??

Jak się nie stresować??

To pytanie, które zadaje sobie większość z nas. Czy stres to skutek życia w pędzącym i mocno cywilizowanym świecie?? Co robić, jak żyć, by się nie stresować?? I czy to w ogóle możliwe??

Co było dawniej??

Na początek, wyobraź sobie swojego praprzodka, człowieka pierwotnego. Czy jego życie było sielskie-anielskie i płynęło sobie bez zakłóceń codzienności?? Jego życie było na pewno prostsze niż Twoje dzisiejsze, ale daleko mu było do błogiego spokoju. Wręcz przeciwnie, Twój praprzodek codziennie narażony był na stres – zdobycie pożywienia dla siebie i swojej rodziny, zadbanie o miejsce do spania, stawianie czoła nieprzychylnej naturze i dzikim zwierzętom. To wszystko były REALNE zagrożenia, z którymi się spotykał, stawiał im czoła i szukał rozwiązania. Co to oznaczało w praktyce?? Ano to, że jeśli stawał na jego drodze wielki i dziki zwierz, to ten Twój praprzodek robił wszystko, aby sobie z nim poradzić. Ale zanim on cokolwiek zrobił, jego ciało w obliczu zagrożenia, już uruchamiało cały szereg automatycznych reakcji w organizmie, aby jemu w tym działaniu pomóc.

Jak stres działa w organizmie??

Wszystkie informacje dochodzące ze świata zewnętrznego docierają do ciała migdałowatego, które pełni funkcję swego rodzaju systemu alarmowego. To tam informacje są rozszyfrowywane i zapada decyzja, czy sytuacja jest zagrażająca czy nie. Jeśli tak, to uruchamia się wydzielanie przez nadnercza hormonów stresu: kortyzolu i adrenaliny. Organizm mobilizuje się do jednego z dwóch rozwiązań – walki albo ucieczki. W obu przypadkach organizm robi wszystko, by nam to umożliwić: przyspiesza bicie serca i oddech, zwiększa się przepływ krwi, wzrasta siła mięśni i szybkość odruchów, wyostrzają się zmysły – ciało jest gotowe do walki lub ucieczki. 

I wracając do Twojego praprzodka – kiedy stanął on w obliczu wielkiego i dzikiego zwierza – albo stawał do walki z nim, albo brał nogi za pas i uciekał ile sił. Reagował, działał. To pozwalało organizmowi wyładować aktywowane wcześnie reakcje fizjologiczne. Stres się pojawiał i miał możliwość ujścia. Organizm wracał do punktu wyjściowego, do równowagi.

A jak jest ze stresem współcześnie??

Istnieją 2 główne problemy w zakresie stresu, które w sumie prowadzą do tego samego efektu.

Pierwszy, występuje wtedy, kiedy w obliczu zagrożenia nie reagujemy, nie działamy. Dzieje się tak z różnych powodów – czy to przez wewnętrzne zablokowanie, poddawanie się ograniczeniom, konwenansom, schematom, stereotypom. Wszystko to prowadzi to odłączenia się od naszego biologicznego ciała, nie wsłuchiwania się w reakcje fizjologiczne organizmu i nie reagowanie na nie. Mechanizm jest więc taki, że reakcje fizjologiczne w organizmie się pojawiają, potem natomiast nie dochodzi do ich rozładowania. 

Drugi, występuje wtedy, kiedy nie ma realnego zagrożenia, nie ma tego żywego dzikiego zwierza, a zagrożenie pojawia się tylko w naszej głowie. Problem jest wyobrażony, ale reakcje w organizmie są realne. Organizm sam nie jest w stanie odróżnić, czy zagrożenie jest realne czy wymyślone, uruchamia więc dokładnie te same reakcje fizjologiczne. A skoro zagrożenie jest w naszej głowie, nie ma możliwości rozbrojenia napięcia. I znowu więc, reakcje fizjologiczne nie miały możliwości się rozładować.

W obu więc przypadkach, czyli realnego zagrożenia, z którym nic nie robimy i wyobrażonego zagrożenia w naszej głowie, mechanizm jest taki sam – organizm uruchamia całą machinę reakcji w ciele, które przygotowują nas do walki albo ucieczki, ale do tego nie dochodzi i nierozładowane napięcie pozostaje skumulowane w ciele.

Wielokrotne nierozładowanie napięcia pojawiającego się w ciele, a związanego ze stresem, prowadzi do sytuacji przewlekłego stresu. 

A to ma dla Twojego organizmu konkretne niekorzystne skutki. 

Przewlekły stres powoduje m.in.:

  • spadek odporności, częściej więc chorujemy
  • osłabienie układu immunologicznego, organizm gorzej sobie radzi z chorobami
  • nasilenie objawów autoimmunologicznych, wzmagają się wszelkie alergie i uczulenia
  • nadciśnienie tętnicze
  • zwiększone ryzyko choroby wieńcowej i zawału serca
  • zwiększone zapadalność na choroby układu kostno-stawowego
  • zaburzenia snu
  • nerwice, zaburzenia lękowe
  • zaburzenia nastroju, depresje
  • wypalenie zawodowe

Czym więc jest STRES??

„Stres jest zespołem reakcji organizmu na zdarzenia bodźcowe, które zakłócają stan jego równowagi”. 

Philip Zimbardo

Stres jest zawsze naszą subiektywną reakcją na wymagania zewnętrzne i wewnętrzne, oraz możliwości podołania im. Oznacza to, że tę samą sytuację, każdy z nas oceni inaczej, u każdego z nas wywoła ona inny poziom stresu oraz każdy z nas inaczej sobie z nią poradzi. 

„Ludzi wyprowadzają z równowagi nie same fakty, lecz sposób, w jaki je widzą”.

Epiktet

Czy możliwe jest życie bez stresu?? 

Nie. Sytuacje stresowe były i będą. Najważniejsza sprawą wydaje się więc to, by radzić sobie ze stresem. Najpierw na etapie początkowym, rozpoznać, czy zagrożenie jest realne czy nie. Jeśli nie jest realne, to mamy już połowę pracy wykonanej. A jeśli sytuacja jest zagrożeniem dla naszego dobrostanu, to działać. Dobrać takie sposoby działania, które nam służą.

Jak to zrobić?? 

O tym już w następnym artykule 🙂

Zapraszam do obejrzenia materiału video

O tym, jak sobie radzić ze stresem, napisałam tutaj, a mówię tutaj 🙂 Zapraszam, poczytaj, posłuchaj i działaj !!

💙

Dołącz do grupy na FB – Laboratorium Równowagi – będziemy tam razem poszukiwać sposobów na powrót do stanu równowagi 🙂

2 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *